Drogie Mamy…
Cieszące się każdą chwilą z dzieckiem/dziećmi.
Zmęczone, przytłoczone nadmiarem obowiązków.
Starające się ogarnąć emocje dziecka, gdy w nas samych emocje buzują.
Złoszczące się, płaczące, bezradne.
W poczuciu winy, zwątpienia.
Doświadczające lęku i martwiące się o swoje dzieci.
Przepełnione rozpierającą radością i wdzięcznością.
My, które staramy się być najlepszymi mamami, jakimi potrafimy.
Bądźmy wystarczająco dobre. Wystarczająco kochające także siebie.
Naszym dzieciom wystarczy wtedy naszej miłości.
Pięknego Dnia Mamy! <3