Są rzeczy niezmienne, choć wszystko dookoła tak bardzo się zmienia.
Są miejsca, których piękno za każdym razem zapiera dech w piersiach.
Są ludzie, którzy stają się oparciem, niezależnie od okoliczności.
Pojawia się słońce, które ogrzewa, dodaje energii, przywraca życie.
Przychodzi cisza, która przynosi ukojenie.
Jest moment, w którym niedawny ból możesz zostawić za sobą i z nadzieją iść dalej.
Ku znanemu i ku nieznanemu. Z otwartym oczami i uważnym sercem. Też jestem w drodze.