Opublikowano: 03.03.2017 w Blog | Inspiracje

"Jednym z naszych głównych problemów jest to, że tylko nieliczni z nas nie lękają się żyć własnym życiem. Wszystko, co istotne i co na nie się składa, zwykle pochodzi z drugiej ręki - nawet nasze uczucia. By móc żyć, w wielu przypadkach musimy polegać na informacjach z drugiej ręki. Przyjmuję na wiarę to, co mówi lekarz, naukowiec czy farmer. Nie lubię tego czynić, lecz muszę, bo ci ludzie mają specjalistyczną wiedzę, której ja nie mam. Mogę żyć, opierając się na informacjach z drugiej ręki o stanie moich nerek, poziomie cholesterolu czy hodowli drobiu. Jednak w kwestiach sensu i celu życia oraz śmierci informacje z drugiej ręki na nic się nie zdają. Nie mogę żyć, kierując się wiarą z drugiej ręki, w Boga z drugiej ręki. Jeśli mam żyć rzeczywiście, świat musi być dla mnie osobistą, niepowtarzalną konfrontacją".
M. Scott Peck, "Droga rzedziej wędrowana"

Doświadczaj, przeżywaj, sprawdzaj, konfrontuj się...